- Pokemon PBF http://www.pokemontotal.pun.pl/index.php - MG Kyron 3/4 http://www.pokemontotal.pun.pl/viewforum.php?id=33 - Przygoda Arcadiusa http://www.pokemontotal.pun.pl/viewtopic.php?id=45 |
Kyron - 2012-07-21 15:26:25 |
Jest wyjątkowo gorąco, temperatura sięga 40 stopni, a Arcadius i jego towarzysz Sneasel jak wiadomo nie gustują w takim klimacie. Sneasel nie zna jeszcze lodowych ataków, więc nie może ochłodzić partnera "lodowym wiatrem". Dookoła roztaczają się pola i nieliczne krzaki. Gdy spojrzysz przed siebie, zobaczysz na horyzoncie coś co przypomina chatę, a zaraz obok staw czy też jezioro. |
Arcadius - 2012-07-21 20:02:48 |
- Sneasel, idziemy do tej chaty i spytamy czy kąpiel w tym stawie jest dozwolona. Popływamy tam, a kiedy się ochłodzi - ruszymy dalej. |
Kyron - 2012-07-21 21:09:29 |
Dochodzisz do domu i spostrzegasz starca, który zajmuje się pielęgnowaniem roślin w swoim ogrodzie. Z domu wychodzi młody chłopak, prawdopodobnie wnuk starszego mężczyzny, ubrany w jeansy i kraciastą koszulę. Trzyma w ręku Pokeball. Nagle mówi donośnym głosem -Machoke idź! Ten Pokemon wyglądał na bardzo silnego. -Pomóż mi przenieść te cegły Machoke! Podniósł całą stertę cegieł i ruszył w kierunku starca. |
Arcadius - 2012-07-21 21:22:33 |
- Heeeeej! Dzień dobry! Chcemy się ochłodzić w tym stawie, jest nam bardzo gorąca. Martwię o tego pokemona - popchnąłem Sneasla lekko do przodu.- patrzcie jaki jest wyczerpany.- zacząłem zmyślać tak aby udało mi się ich bez problemu przekonać. |
Kyron - 2012-07-21 21:56:21 |
Wszyscy spojrzeli jednocześnie w Twoją stronę. Pierwszy odzywa się starzec. -Witaj młody człowieku. Oczywiście pozwolę Tobie i Twojemu Pokemonowi wykąpać się w naszym stawie. Jeśli tylko mógłbym prosić Cię o pomoc w złapaniu Pokemona dla mojej małej wnuczki...Jest jeszcze zbyt mała, by pójść do jaskini, w której żyją Pokemony typu ziemnego, to jej ulubiony typ. Jutro są jej urodziny, to byłby dla niej wspaniały prezent! To także świetna okazja, żebyś złapał jakiegoś Pokemona dla siebie. Najpierw jednak, idź i ochłodź się w stawie, razem ze Sneaselem. Do jaskini zaprowadzę Cię jak wrócisz. |
Arcadius - 2012-07-21 21:59:19 |
- Dziękuję bardzo. - powiedziałem, zrzucając z siebie ubranie. Złapałem Sneasla, wrzuciłem go do stawu, po czym sam wskoczyłem. Zacząłem robić różne sztuczki i kombinacje, zanurzałem się i wynurzałem, wykorzystując okazję do ochłodzenia się. |
Kyron - 2012-07-21 22:06:47 |
Twój Sneasel także świetnie się bawił. Nagle doznałeś dziwnego uczucia, jakby coś przepływającego otarło się o Twoją nogę. Twój Sneasel nie zwrócił jednak na to uwagi. |
Arcadius - 2012-07-21 22:10:05 |
Lekko się przestraszyłem. Zanurkowałem aby zobaczyć co to było. Po chwili wynurzyłem się, aby powiedzieć do mojego Sneasla: |
Kyron - 2012-07-21 22:22:30 |
Woda jest dosyć przejrzysta. Cały czas jakiś cień porusza się z dużą prędkością, nie możesz póki co dokładniej określić czy to Pokemon czy coś innego. Sneasel podpływa do Ciebie. |
Arcadius - 2012-07-21 22:34:01 |
- Mam pomysł!- podbiegłem szybko do brzegu, wytarłem ręce o swoją koszulkę, po czym wycelowałem pokedexem w wodę.- Pokaże mi czy to pokemon, bez łapania tego czegoś! |
Kyron - 2012-07-21 22:59:19 |
Celujesz pokedexem w wodę, ze zrezygnowania chcesz zamknąć pokedex i wrócić do kąpieli, lecz nagle słyszysz sygnał. Finneon
Wygląd:
|
Arcadius - 2012-07-22 10:42:58 |
- Świetnie! Nie lubi być sam... Sneasel złap go i wyrzuć z wody na brzeg. Stoczymy z nim walkę...- Powiedziałem do mojego pokemona, z nadzieją że wszystko pójdzie sprawnie i bez większych szkód. Finneon wygląda na silnego pokemona. |
Kyron - 2012-07-22 15:19:24 |
Sneasel rzucił się do wody, jednak przez długą chwilę nie mógł odszukać tego Pokemona. Po chwili jednak wynurzył się i pociągnął za sobą Finneona na ląd. Wygląda na to, że nie zamierza poddać się bez walki, co można stwierdzić po jego wyrazie twarzy. |
Arcadius - 2012-07-22 15:29:43 |
-Ok Sneasel, to nasza pierwsza poważna walka. Zaczynamy!- Zdjąłbym koszulę, ale byłem już bez ubrań. |
Kyron - 2012-07-22 15:42:49 |
Finneon nie może trafić, da się odczuć narastającą w nim frustrację. Sneasel z kolei jest już zmęczony unikami, więc na chwile przystaje, aby odetchnąć. Jednak to powoduje, że Finneon trafia Water Gun'em w Sneasela. To wyraźnie wkurzyło Sneasela. Przypomniał sobie polecenie Arcadiusa i wskoczył do wody. Nie wynurza się już dość długo. Nagle Finneon zdezorientowany skacze, Sneasel widzi jego cień spod wody, obraca się i atatkuje Scratch'em z pełną mocą. Finneon jest niezdolny do walki. Sneasel jest zwycięzcą! |
Arcadius - 2012-07-22 18:26:08 |
Uśmiechnąłem się pod nosem. Ten uśmiech przerodził się w wielkiego banana na twarzy, a po tym buchnąłem śmiechem ze szczęścia. Przybiłem piątkę Sneaslowi i rzuciłem pokeballem w pokonanego pokemona. |
Kyron - 2012-07-22 19:29:34 |
|
Arcadius - 2012-07-22 20:22:29 |
- Deszcz... Nareszcie będzie trochę chłodniej.- Mówiłem podchodząc do pokeballa, podnosząc go do góry. - Przygotuj się, zaraz przywitamy Finneona.- Powiedziałem do Sneasla zakrywając lekko twarz przed większymi kroplami. |
Kyron - 2012-07-22 20:56:51 |
Drzwi chaty obok stawu otwierają się z przeciągłym skrzypnięciem, chłopak w kraciastej koszuli zaczyna mówić. -Hej, chodź do środka! Przemokniesz do suchej nitki! |
Arcadius - 2012-07-22 21:03:59 |
- Dzięki za gościnę.- Powiedziałem, wchodząc do domu. Zdjąłem buty i wszedłem do pomieszczenia w którym siedział starzec. Robiłem się nieco głodny, odkąd wyruszyłem nic nie jadłem. Machnąłem Sneaslowi ręką, wołając go do środka. |
Kyron - 2012-07-22 21:24:28 |
Sneasel wbiegł do domu i aż oczy mu się świeciły na widok jedzenia. Obaj zasiedliście do stołu. Starzec zaczął opowiadać o jaskini, do której Arcadius miał się udać, by złapać Pokemona dla jego wnuczki. -Żyją tam silne Pokemony, musisz być ostrożny, jeśli jednak Twoje Pokemony są wystarczająco silne, aby stawić czoła mieszkającym tam stworzeniom, to nie będziesz miał większych problemów. Co więcej, jeśli przejdziesz jaskinię do końca, znajdziesz się o krok od Violet City! Złap Pokemona w jaskini i zanieś go mojej wnuczce. Mieszka w tym właśnie mieście, w domu pierwszym, który zobaczysz idąc przed siebie ze strony jaskini. Mam dla Ciebie prezent. Posiadam pewien TM, który pozwoli nauczyć Twojego Sneasela "Protect'a" znacznie szybciej niż zwykle. Masz, dam Ci go już teraz. Johnny ma laptopa, jeśli podłączysz TM do laptopa, filmik zostanie odtworzony i będziesz mógł rozpocząć naukę. Rano wyprawisz się do jaskini. |
Arcadius - 2012-07-23 10:54:10 |
Odpaliłem laptopa, usiadłem wygodnie ze Sneaslem i trzymając laptopa na kolanach pokazałem mu film, przedstawiający naukę techniki. Kiedy film się skończył zamknąłem laptopa, odłożyłem go na stolik i wyszliśmy na dwór. Przed treningiem zdjąłem ubrania, nie chciałem aby zmoczyły się na deszczu. Zostałem w samej bieliźnie. |
Kyron - 2012-07-23 11:16:59 |
Finneon zaczął strzelać Water Gun'em, najpierw z niewielką siłą w Sneasela. Sneasel spróbował wytworzyć skorupę lodu, jednak jedyne co mu się udało, to cienka powłoka lodowa, którą Water Gun zdołał przebić. Po chwili Finneon strzela Water Gun'em z pełną siłą i ogromna ilość wody leci w kierunku Sneasela. Ten jednak, za wszelką cenę stara się ochronić przed tym atakiem. Przypomniała mu się scena z filmu: Gyarados atakuje Hydro Pump, a Mamoswine przysiada i wystrzeliwuje nad siebie wielkie kawałki lodu, które opadając wbijają się w ziemię i zatrzymują skutecznie atak Gyaradosa. Sneasel kuca i próbuje naśladować zachowanie Mamoswine'a. Wygląda jak gdyby zaraz miał pęknąć od wysiłku, jednak po chwili, imponującej wielkości kloce lodu wytworzone przez Sneasela wylatują w powietrze i wbijają się w ziemię. Atak Finneona zostaje zatrzymany, a wokół widać piękną nocną poświatę podszytą migającymi w powietrzu kawałeczkami lodu. Wygląda na to, że Sneasel nauczył się techniki Protect! |
Arcadius - 2012-07-23 11:38:48 |
- Świetnie Sneasel! A teraz ostatnia próba. Finneon Water Gun na Sneasla!- Krzyknąłem śmiejąc się bardzo głośno. |
Kyron - 2012-07-23 11:52:32 |
Sneasel przysiada i zaczyna tworzyć barykadę z lodu. Kloce zostają wystrzelone w powietrze, a następnie lądują na ziemi i odbijają Water Gun Finneona. Sneasel pomyślnie nauczył się Protecta. Nagle Starzec woła: Chodź do środka się przespać! I gratuluję, obserwowałem Wasz trening, dobra robota, muszę przyznać, że Twój Sneasel jest wyjątkowy, naprawdę robi wrażenie! |
Arcadius - 2012-07-23 11:57:56 |
- Dzięki!- powiedziałem. Wpuściłem Finneona do pokeballa, po czym weszliśmy do środka. Ubrałem się i poszedłem do pomieszczenia, w którym znajduje się starzec. |
Kyron - 2012-07-23 16:27:02 |
-Tutaj jest dla ciebie materac, w razie czego, łazienka jest tam. Pobudka o 8:00. Jakbyś jeszcze czegoś potrzebował, w razie ew. zagrożenia, wyjście jest tam, po prawej. Dobrze się wyśpij przed jutrzejszą przeprawą |
Arcadius - 2012-07-23 19:11:32 |
Poszedłem do łazienki, lekko się obmyłem przy zlewie. Wyczyściłem brudne pazury Sneasla i położyłem się na materacu. Poduszkę oddałem Sneaslowi, tak aby się na niej wygodnie ułożył. Sam śpiąc, podpierałem się ręką. |
Kyron - 2012-07-23 21:15:10 |
Ty i Sneasel śpicie smacznie i głęboko..Około godziny 2 w nocy, budzi Cię dźwięk charakterystyczny dla Pokemona. Sneasel też budzi się, jednak ignoruje to, przewraca się na drugi bok i wraca do snu. Widzisz potężnej wielkości cień odbijający się na ścianie. |
Arcadius - 2012-07-23 21:24:17 |
- Arghh... Czemu starzec w razie zagrożenia każe mi wychodzić z domu? Sneasel wstawaj. Obudźmy Johnnego i pana Starca.- Powiedziałem i udałem się do pokoju starca. |
Kyron - 2012-07-23 21:59:33 |
Starzec zaczyna snuć powoli..-Och, to Ty, co takiego się stało, że mnie budzisz..? czy zdajesz sobie sprawę, która jest godzina? Ale cóż, dalej, mów, mam nadzieję, że masz jakiś konkretny powód. |
Arcadius - 2012-07-23 22:25:20 |
- Jakiś dziwny cień chodzi dookoła domu i warkocze jak traktor, spać się nie da.- Powiedziałem i pokazałem na zaspanego Sneasla.- Musimy coś z tym zrobić, a sam boje się wyjść. |
Kyron - 2012-07-24 20:27:02 |
Starzec zaczyna ze zdenerwowaniem szeptać. -To musi być...niee..to niemożliwe..a jeśli jednak...? |
Arcadius - 2012-07-24 21:43:14 |
- Kto czego chce?- zapytałem, próbując znaleźć sobie miejsce w całym tym zamieszaniu. |
Kyron - 2012-07-24 22:48:21 |
-Wypuścimy wszystkie Pokemony z Pokeballi, razem może uda nam się wypędzić go stąd. W przeciwnym razie będziemy musieli wszyscy opuścić wioskę i przez jaskinię dostać się do Violet City! Tam będziemy bezpieczni. Narazie jednak, należy się upewnić czy to wogóle jest to czego się spodziewamy. Musimy zakraść się i zeskanować go Pokedexem. Ścisz w nim nieco dźwięk, jeśli to coś nas usłyszy, to nie ma przebacz.. |
Arcadius - 2012-07-25 09:23:23 |
Ale na podstawie tego co dałeś mi wcześniej nie dało się skleić 3 zdań. |
Kyron - 2012-07-25 15:36:20 |
Pokedex zaczyna mówić. |
Arcadius - 2012-07-25 15:43:44 |
- O w mordę!- Wyrwało mi się, jednak szybko zatkałem usta ręką i siedziałem cicho. Postanowiłem wrócić do starca i zdać mu raport. |
Kyron - 2012-07-25 20:47:08 |
Starzec wysłuchał Twojego raportu i zaczyna mówić. -Cholera jasna, poprzednim razem był tylko Haxorus, najwyraźniej zwołał kolegów. Nie damy im rady, musimy się stąd wynosić, zabierz wszystko co ze sobą miałeś, uciekniemy przez jaskinię do Violet City. |
Arcadius - 2012-07-26 11:37:16 |
Zebrałem wszystkie moje rzeczy, ubrania, plecak i oczywiście Finneona i Sneasla. Potem czekałem na dokładniejsze informacje o jaskini, czyli gdzie ona się znajduje i jak jest długa, oraz o tym jakie pokemony się tam znajdują. Nie chciałem natknąć się na jakieś wielkie bydle. |
Kyron - 2012-07-26 15:35:30 |
Dobrze, nie ma czasu na dokładniejsze objaśnienia, musimy wyruszać, idź za mną młodzieńcze. Johnny, Ty też postaraj się nie zostawać w tyle! |
Arcadius - 2012-07-26 15:43:47 |
- Zaopiekuję się tym jajem.- Powiedziałem, podnosząc jajo. Ostrożnie schowałem je do plecaka.- Dzięki!- powiedziałem i przyśpieszyłem kroku żeby dorównać prędkością starcowi i Johnnemu. |
Kyron - 2012-07-26 15:59:59 |
Johnny zaczyna mówić. -Hej, spójrzcie, widać już jaskinię, jeszcze ze 100 metrów i dojdziemy! |
Arcadius - 2012-07-26 16:09:35 |
- Finneon idź!- powiedziałem wypuszczając Finneona. Wziąłem go na ręce.- Idziemy Sneasel! |
Kyron - 2012-07-26 22:23:17 |
Drogę zagrodził wam mały, słodki Sandshrew , który wyglądał na nieco wytraszonego. Zaczął wymachiwać rękami i pokazał na Twój Pokeball. Po czym zaczął podskakiwać. |
Arcadius - 2012-07-27 10:50:22 |
- Nie teraz mały! Musimy uciekać.- Złapałem pokemona pod pachę, i zacząłem z nim biec.- Złapię cię później.- powiedziałem do niego. Starałem się biec równo z Johnnym i panem starcem. |
Kyron - 2012-07-27 13:22:05 |
Sandshrew sprawiał wrażenie zadowolonego, że został zabrany z tej jaskini. Wydawał różne, charakterystyczne dla swojego gatunku dźwięki, jednak nie znaczyły one nic ważnego. |
Arcadius - 2012-07-27 13:36:57 |
Zwolniłem kroku. Byłem już zmęczony więc przysiadłem na kamieniu i postawiłem Sandshrew przed sobą. Popatrzyłem na niego przez chwilę. |
Kyron - 2012-07-27 18:10:16 |
Sandshrew pokręcił ogonkiem i klasnął łapkami. Nagle ogromny głaz oderwał się od ściany i poleciał w Twoim kierunku. Machoke Johnny'ego nie zauważył tego. Sandshrew jednak był wystarczająco spostrzegawczy. Zebrał się w sobie i wokół jego ciała pojawiła się biała poświata. Jego ciało zaczęło się zwiększać, aż osiągnęło końcowy rozmiar. Ewoluował w Sandslash'a |
Arcadius - 2012-07-27 19:42:02 |
- Sandslash!- krzyknąłem podbiegając do niego.- Wejdź do pokeballa.- Powiedziałem dotykając go pokeballem.- Niedługo będziemy w centrum pokemon, tam się tobą zajmą. Jednak przed tym przeskanowałem pokemona pokedexem. |
Kyron - 2012-07-28 08:24:51 |
Sandslash
|
Arcadius - 2012-07-28 09:28:10 |
Podniosłem się i kazałem szybciej iść Johnnemy i staruszkowi. |
Kyron - 2012-07-28 12:08:28 |
Starzec na to. - Hmm, sądzę, że jeśli się pospieszymy, powinniśmy być u celu w przeciągu 20 minut. Bez obaw, siostra Joy z pewnością pomoże Sandslashowi. |
Arcadius - 2012-07-28 12:13:22 |
- Fajnie, gratuluję. A teraz chodźmy bo mi się śpieszy.- powiedziałem i ruszyłem przed siebie.- Sneasel też sie pospiesz!- powiedziałem do mojego pokemona. |
Kyron - 2012-07-28 12:18:37 |
Wszyscy ruszyliście pędem do centrum Pokemon w mieście Violet. Po około 10 minutach biegu, udało wam się nareszcie wydostać z jaskini. Noc już prawie się skończyła, dzień leniwie wstawał. Była 5 nad ranem. Widać już było miasto, ukryte za nielicznymi drzewami. |
Arcadius - 2012-07-28 12:57:56 |
- Dzięki za pokazanie krótszej drogi do miasta i nocleg. Do zobaczenia... Kiedyś!- powiedziałem i pobiegłem zostawiając ich w tyle. Chciałem jak najszybciej być w centrum aby wyleczyć mojego nowego pokemona. |
Kyron - 2012-07-29 11:43:59 |
Pokemon Center jest pierwszym budynkiem jaki da się zobaczyć idąc ze strony jaskini w kierunku Violet. Siostra Joy stała na zewnątrz i z kimś rozmawiała. Co pewien czas kiwał głową stojący obok Nidoking, który sprawiał wrażenie silnego i dobrze wytrenowanego. |
Arcadius - 2012-07-29 13:04:17 |
Szybko pobiegłem do siostry Joy. |
Kyron - 2012-07-29 15:20:00 |
Siostra Joy zaczyna mówić. -Przybiegłeś z innej strony, widzę, że Twój Sandslash nie jest jedną z ofiar Falkner'a, tutejszego Gym Leader'a. Spójrz, prawie cała sala wypełniona jest Pokemonami, które potrzebują pomocy. Jednak postaram się zrobić co w mojej mocy, aby Sandslash wyzdrowiał jak najszybciej. |
Arcadius - 2012-07-29 15:54:04 |
- Dobra, pomóż sandslashowii. Ja przez ten czas zrobię zakupy.- powiedziałem do siostry Joy, oddając jej pokeball. Ruszyłem w stronę centrum.- Wrócę po niego jak wyzdrowieje. |
Kyron - 2012-07-29 17:42:38 |
Idąc przed siebie zauważyłeś sklep. Był bardzo dużych rozmiarów, wchodząc do środka widzisz zarówno przedmioty ewolucyjne, jak i gadżety dla trenerów oraz różne sprzęty elektroniczne. W innym dziale sklepu można kupić jedzenie, wliczając w to także przysmaki Pokemonów, opisane nazwami i gatunkami Pokemonów, którym nabardziej smakują. Cały sklep pełen był ludzi, panował powszechny gwar. |
Arcadius - 2012-07-29 18:52:03 |
Kupiłem wszystkie potrzebne mi rzeczy po czym udałem się do centrum pokemon, aby ozdobić jakoś pokeballe z moimi pokemonami, podczas czekania na sandslasha. W ten sposób z łatwością je odróżnię, a oprócz tego może podczas ozdabiania wróci mi pamięć. Pokeball ze sneaslem ozdobiłem jeszcze przed jej utratą. |
Kyron - 2012-07-30 13:19:24 |
Ozdobienie Pokeballi nic ci nie przypomniało. Przynajmniej łatwiej będzie je rozpoznać. Kiedy już chciałeś wyjść ze sklepu, nagle wszedł do niego trener, obok którego szedł Sneasel pokazujący swoją siłę napinając mięśnie. Wszyscy rozstąpili się na boki..wszyscy poza Arcadiusem i jego Sneaslem..Jakiś mężczyzna obok ciebie szepnął. -Lepiej się odsuń! Czy wiesz wogóle kto to jest? |
Arcadius - 2012-07-30 13:34:09 |
- Nie mam pojęcia. - Powiedziałem do mężczyzny.- Ale lepiej zejdę na bok. |
Kyron - 2012-07-30 14:42:45 |
Mężczyzna, który wcześniej szeptał, teraz siedział cicho i nic ci już nie odpowiedział. Tutejszy trener i jego Sneasel szli przed siebie, lecz nagle zatrzymali się przy tobie. |
Arcadius - 2012-07-30 17:22:21 |
- Sneasla mam odkąd pamiętam, a raczej nie pamiętam. Straciłem pamięć, jednak wiem że to mój pokemon. Dbam o niego bardzo i mam zamiar walczyć z tutejszym liderem Falknerem. Przed tym będę musiał dobyć porządny trening pokemonów. |
Kyron - 2012-07-30 18:36:49 |
-Hmm, jeśli chcesz, może potrenujemy razem? Wszyscy dookoła z ogromnym zdziwieniem obserwowali Waszą rozmowę. Na ich twarzach malował się także wyraz zażenowania. |
Arcadius - 2012-07-30 18:39:43 |
- Wiesz... Mimo tego że masz Sneasla, wolę trenować moje pokemony sam. Oczywiście możesz pokazać moim pokemonom parę sztuczek, jednak trening odbędę w spokojnym i zacisznym miejscu tylko ze swoimi pokemonami. |
Kyron - 2012-07-30 19:42:25 |
Tylko wyjdźmy ze sklepu. Ok, teraz! Sneasel pokaż im Icy Wind! |
Arcadius - 2012-07-30 19:53:44 |
Poszedłem do PC po Sanndslasha. Następnie z moimi pokemonami wybrałem się za miasto aby potrenować w ciszy. |
Kyron - 2012-07-30 20:02:43 |
Po niedługim czasie, doszedłeś do miejsca, które wprost idealnie nadawało się na trening. Cisza i spokój. Zero ludzi, zero arystokratów, głazów spadających na głowę i innych nieprzyjemności. Wokół wszędzie łąki, które przecina wąska rzeka. Sneaselowi zaburczało w brzuchu. |
Arcadius - 2012-07-30 20:11:52 |
- O nie... W sklepie nie było karmy więc nie kupiłem jej. Otwórzmy Chipsy- powiedziałem i wypuściłem resztę pokemonów - Finneona i Sandslasha, |
Kyron - 2012-07-30 20:40:05 |
Gdy każdy z Pokemonów skończył już jeść, przyszła pora na trening. Naukę swojego ruchu rozpoczął Sneasel. Wytworzył lekki powiew wiatru i zamroził go, jednak z pewnością nie byłoby to zbyt efektownym atakiem podczas walki z Falknerem. Sneasel, Icy wind 5%. |
Arcadius - 2012-07-30 21:06:26 |
- Dobrze, oby tak dalej! Musimy się postarać, Falkner będzie pewnie wymagającym przeciwnikiem. Gdyby pokemon z jaja już się wykluł, jego elektryczne ataki bardzo ułatwiłyby walkę... |
Kyron - 2012-07-30 22:11:00 |
W tym samym momencie jajo poruszyło się, jakby coś od środka stukało. Pokemony nie zauważyły tego i nadal pracowały nad nowymi technikami walki. Postanowiły poćwiczyć te ataki razem, każdy z nich unikał ataku drugiego, a następnie sam atakował. |
Arcadius - 2012-07-31 09:03:36 |
- Trenujcie dalej, muszę coś sprawdzić.- powiedziałem do swoich pokemonów i podbiegłem do jaja. |
Kyron - 2012-07-31 12:44:50 |
Jajko poruszyło się tym bardziej jeszcze mocniej i poturlało się prosto w stronę rzeki. Sandslash zauważył to kątem oka, zwinął się w kulę i potoczył z wielką prędkością. Następnie wybił się ze skarpy brzegu i poszybował wysoko w powietrzu, łapiąc jajko w samą porę. Sandslash, Rollout 20%. |
Arcadius - 2012-07-31 12:47:23 |
- Przerwijcie trening chwilę.- powiedziałem. Usiadłem sobie na kamieniu, trzymając jajko na kolanach.- Może się wykluje. |
Kyron - 2012-07-31 13:49:06 |
Poruszyło się i usłyszałeś cichy pisk. Jajko było teraz w pełni wypełnione Pokemonem znajdującym się w środku. Zdawało się, że już blisko do momentu wyklucia, jednak póki co, nie zauważyłeś ani jednego pęknięcia na skorupie. |
Arcadius - 2012-07-31 13:53:33 |
- Zostawię je na razie tutaj, a my bierzmy się za trening.- Powiedziałem i zacząłem dalej trenować ze swoimi pokemonami. |
Kyron - 2012-07-31 19:07:56 |
Zza drzewa wyłonił się dziki Meowth i już wyciągał łapy, aby zabrać jajo, lecz przeszkodził mu w tym Finneon i strzelił mu prosto w twarz Water Gun. Meowth wyglądał na nieco zdezorientowanego, jednak po chwili otrząsnął się i przybrał minę, jakby chciał się zemścić. Stanął na środku i wysunął pazury. |
Arcadius - 2012-07-31 19:16:12 |
- Finneon, ty będziesz walczył.- Powiedziałem do mojego pokemona.- Water Gun w Meowth. teraz! |
Kyron - 2012-07-31 21:49:06 |
Meowth uniknął ataku i zaatakował Scratch. Trafił Finneona, jednak nie osłabił go w znacznym stopniu. Finneon powtórzył Water Gun i strzelił mu prosto pod nogi, co sprawiło, że ten się wywrócił i wylądował na brzuchu. |
Arcadius - 2012-07-31 22:19:54 |
- Finneon unikaj scratch i użyj water gun!- Wydałem komendę. Wyjąłem pokedex żeby przeskanować pokemona. |
Kyron - 2012-07-31 23:21:48 |
Finneon odwrócił się do Ciebie, po czym niespodziewanie oberwał Scratch, co odrzuciło go dodatkowo do tyłu. Napompował się, niczym Jiglypuff i zaatakował z pełną mocą Water Gun. Meowth oberwał wodą i uderzył w drzewo. Meowth
|
Arcadius - 2012-08-01 08:43:17 |
- Finneon teraz mocno zaatakuj go Pound, a potem Water Gun!- krzyknąłem. |
Kyron - 2012-08-01 15:45:00 |
Jajko zniknęło. Zacząłeś nerwowo rozglądać się gdzie się podziało i po chwili zobaczyłeś Mareep'a stojącego tuż obok Ciebie. W tym samym czasie Finneon zaatakował Pound, trafiając Meowth, po czym Water Gun, jednak Meowth zrobił unik i zaatakował Bite. |
Arcadius - 2012-08-01 16:28:05 |
- Cześć Mareep, ale jak widzisz jestem zajęty.- Powiedziałem do niego, lekko zerkając na niego. Wolałem skupić się na walcę.- Poczekaj chwilę aż skończę walkę. |
Kyron - 2012-08-01 16:51:26 |
Sneasel podał Ci 2 Pokeballe. Tymczasem Meowth użył ciosu, który okazał się zadać krytyczne obrażenia, jednak Finneon podniósł się i ostatkiem sił strzelił potężnym Water Gun w Meotwth. |
Arcadius - 2012-08-01 19:43:15 |
- Finneon, wracaj!- powiedziałem cofając pokemona. Wziąłem pokeball od Sneasla i rzuciłem nim w Meowth'a. |
Kyron - 2012-08-02 11:30:03 |
Pokeball nie kręcił się zbyt długo. Meowth dał się złapać bez większego problemu. Mareep biegał w kółko po łące i wyglądał na bardzo wesołego, w końcu to jego pierwszy dzień na tym świecie. |
Arcadius - 2012-08-02 11:35:47 |
- Super!- krzyknąłem wypuszczając pokemona.- Cześć Meowth. |
Kyron - 2012-08-03 12:47:01 |
Mareep |
Arcadius - 2012-08-03 15:19:33 |
Pogłaskałem Mareepa po futerku, po czym wyjąłem pokeball i dotknąłem nim głowy pokemona. |
Kyron - 2012-08-04 12:54:53 |
Ukazał się czerwony promień i Mareep został wciągnięty do Pokeballa. Pokeball zamknał się i kliknął po pewnym czasie. Mareep został złapany. Następnie jednak automatycznie wyszedł z Pokeballa, chciał pobawić się na łące. |
Arcadius - 2012-08-04 15:10:09 |
- Dobra, zbiórka.- Krzyknąłem. Chciałem dokładnie przyjrzeć się moim pokemonom.- Posłuchajcie mnie. Szykuje się walka z liderem latających pokemonów. Dlatego ważnym jest aby Sneasel i Mareep wytrenowali atak lodowy i elektryczny. W ten sposób zyskamy dużą przewagę nad Falknerem. Pomóżmy im to zrobić!- powiedziałem do swoich pokemonów. |
Kyron - 2012-08-06 11:49:19 |
Mareep spróbował Thunder Shock, jednak bez większego skutku. Niewielki piorun wystrzelił, lecz z pewnością niewystarczający, by zadać komuś obrażenia. Mareep, Thunder Shock 5%. |
Arcadius - 2012-08-06 13:52:26 |
- Trenujcie dalej. Może nawet dzisiaj pójdziemy na salę.- powiedziałem do swoich pokemonów. Byłem bardzo przejęty pierwszą walką o odznakę. |