Z POWODU MODERNIZACJI FORUM ODPISÓW W PRZYGODACH PRZEZ JAKIŚ CZAS NIE BĘDZIE.
- Ehh... Co ja mam teraz zrobić? Nie zdążyłam mu wytłumaczyć mojej sytuacji. Uśmiechnęłam się do Charmandera.
- Masz ładne oczy. - Powiedziałam do niego i przypatrywałam się jego ślepiom. Ba, tylko oczy... każdy centymetr kwadratowy tego stworka urzekał.
- Uciekłam z domu, bo było mi w nim za dobrze. - Kuknęłam na niego znowu, żeby zobaczyć, jak na to zareaguje. - Wiodłam bardzo nudne życie, dlatego każdy dzień poza domem mnie ekscytuje. Jeszcze nigdy nie miałam pokemona. - Usiadłam na podłodze i zastanawiałam się, co zrobić.
Offline
- Chyba cię znudziłam... Dokąd się wybierasz? - Spytałam pokemona i śledziłam go wzrokiem. Wstałam i patrzyłam na niego. W międzyczasie zastanawiałam się, co robić dalej. Rozbiję namiot gdzieś dalej, może tym razem żaden pokemon nie napadnie mnie.
Offline