Z POWODU MODERNIZACJI FORUM ODPISÓW W PRZYGODACH PRZEZ JAKIŚ CZAS NIE BĘDZIE.
Arcadius Elwood
Wiek: 16
Profesja: Trener
Profesja dodatkowa: Na razie brak.
Charakter: Spokojny, opanowany, cierpliwy, niekonfliktowy. Zawsze jest mu gorąco i bardzo tego nie lubi. Przed walką zawsze ściąga koszulę.
Historia Postaci: "Światło i mrok... Ty jesteś światłem, on jest mrokiem. Jeden nie może istnieć bez drugiego, tak jak światło nie może istnieć bez mroku, a mrok bez światła..."
To jedyne słowa dotyczące mnie, jakie pamiętam, jeszcze przed utratą pamięci. Często we śnie widzę siebie i Sneasla, kiedy stoimy naprzeciw siebie. Mnie otacza światło, jego mrok. Wtedy słychać gruby głos, odbijający się echem, który wypowiada słowa z początku tej historii.
Pamiętam wszystkie informacje, o pokemonach, o otaczającym mnie świecie, ale nie mogę sobie przypomnieć informacji o sobie. Obudziłem się w środku lasu. Miałem wtedy chyba z 13 lat. Obok mnie leżał poraniony Sneasel. Zabrałem go szybko i zaniosłem do najbliższego centrum pokemon, położonego w Cherrygrove City. Jednak kiedy spytano mnie o dane osobowe, zaciąłem się. W głowie kompletna pustka. Siostra Joy powtórzyła pytanie, jednak ja nie mogłem z siebie nic wydusić.
- N-nie pamiętam...- Powiedziałem załamanym głosem.
- Czy to jakiś żart?- zapytała.
- N-nie... Po prostu... Nie mogę sobie nic przypomnieć...- Siostra Joy popatrzyła na mnie, powiedziała - "Zajmę się tobą później." i odeszła ze Sneaslem na rękach. Siedziałem wtedy w poczekalni, czekałem na jego powrót. Może on mi jakoś pomoże. Po około dwóch godzinach, drzwi z sali operacyjnej otworzyły się.
- Wszystko z nim w porządku, ale teraz musi odpoczywać. Tobie też przydałby się odpoczynek.
Popatrzyłem na nią, potem znowu zwróciłem wzrok na podłogę. Wtedy siostra Joy podeszła do mnie i powiedziała: "Uśmiechnij się, głowa do góry." Zrobiłem skrzywioną minę, która miała być uśmiechem.
- Chodź, zaprowadzę cię do schroniska dla trenerów. Może jutro uda nam się coś zrobić.- Posłusznie poszedłem za nią. Położyłem się wygodnie i usnąłem bardzo szybko. Tej nocy przyśnił mi się sen, o którym wspomniałem już na początku. Obudziłem się bardzo wcześnie, jeszcze przed wschodem słońca. Obok łóżka, na stoliku leżały świeże ubrania. Przebrałem się i wyszedłem do głównego pomieszczenia, gdzie siostra Joy myła podłogę.
- Nie możesz spać... To normalne po utracie pamięci.
Usiadłem na krześle i siedziałem tak, znowu patrząc się w podłogę.
- Co ja mam teraz zrobić? Jestem bez domu, bez pieniędzy.
Siostra Joy uśmiechnęła się, przysunęła drugie krzesło obok mojego i powiedziała:
- Wiesz... Jest pewna rodzina, mieszkająca w tym mieście. Tworzą rodzinę zastępczą. Może chcesz się tam udać i pomieszkać z nimi?
Popatrzyłem na nią, potem na podłogę i znowu na nią.
- I tak nie mam się gdzie podziać. Mogę tam zamieszkać.
- W takim razie pójdziemy tam o 10. Przez ten czas, połóż się spać.
Poszedłem do pokoju i usnąłem. Obudziłem się kiedy na zegarku była 9:30. Poszedłem do siostry Joy, która trzymała Sneasla na rękach.
- Proszę, o to twój Sneasel.
- Sneas - Sneas!- Powiedział Sneasel, wskakując mi na ramię.
- Ale ja nawet nie wiem czy on jest mój... Nawet nie mam jego pokeballa. - Powiedziałem. Wtedy Sneasel zrobił smutna minę.
- Jestem pewna że jest twój.- Sneasel uśmiechnął się.
Wyszliśmy z budynku. Ruszyliśmy w stronę domu rodziny zastępczej. Mijaliśmy sporo dużych budynków. Byłem pewny że nigdy nie byłem w tym miejscu. Stanęliśmy przed drzwiami do piętrowego budynku. Otworzył je około 40 letni mężczyzna, trochę przy tuszy.
- Cześć mały.- powiedział, roztrzepując moją fryzurę. Był całkiem silny.- Chodź, poznaj swoje nowe rodzeństwo.
Weszliśmy do środka. Przede mną stanęło 5 osób. Kobieta, która była matką rodziny. Nazywała się Eva. Następny był najstarszy, 15-letni Derek. Był bardzo wysoki jak na swój wiek. Miał pokeball z piorunem, nigdy nie widziałem jego pokemona. Następna była dziewczyna o rok starsza ode mnie, miała na imię Linda. Miała niebieskie włosy. Jej pokeball miał przyklejoną naklejkę z kroplą wody, a jej pokemon to Mantyke. Kolejny to chłopak, o imieniu Shelby. Ma 10 lat. Jego pokemon to trujący Trubbish. Ostatnią osobą która mi się przedstawiła to 8-letnia Levy, której pierwszym pokemonem był trawiasty Seedot. Ojciec rodziny przedstawił się jako Devan. I tak żyłem przez 3 lata, razem z nową rodziną. Przyzwyczaiłem się do nich, oni znowu nauczyli mnie śmiać, oni nadali mi nowe imię, a nazwisko przejąłem po ojcu, czyli Devanie Elwood. Najlepsze było to że każdy był inny. Czas spędzaliśmy na treningach z naszymi pokemonami, a jedyna osoba która nie trenowała z nami to Derek. Tylko on zawsze siedział cicho. Po roku mojej obecności w rodzinie zastępczej, to właśnie on opuścił dom. Panuje tam tak zasada: Kiedy ukończysz 16 lat - wyruszasz w podróż. On już osiągnął taki wiek i wyruszył. Rok później dom opuściła Linda. A dwa lata później przyszła kolej na mnie. Cała rodzina zebrała się aby nie pożegnać.
- Wróć, aby opowiedzieć nam swoją historię.- Powiedział pan Devan.
- Dziękuję że się mną zajęliście.- powiedziałem, uśmiechając się. Z plecakiem zarzuconym na plecy i Sneaslem siedzącym na nim, odszedłem, machając im ręką na pożegnanie.- Kiedyś tu wrócę!- Krzyknąłem.
Sneasel odwrócił się, powiedział charakterystyczne:
- Sneas-sneas- sneas!- I także im machał.
Następnie odwiedziłem siostrę Joy, aby się z nią pożegnać.
- Dzięki że pomogłaś mi znaleźć dom.- powiedziałem i wyszedłem.
Ostatnie co zrobiłem przed ostatecznym wyruszeniem, to odwiedzenie miejsca gdzie się obudziłem. Po dokładnym przeszukaniu, odnalazłem tam Pokeball z księżycem. Był bardzo brudny, umyłem go w jeziorze.
- Sneasel- sprawdźmy go.- Dotknąłem pokeballem głowy Sneasla. Pokemon zmienił się w czerwony promień i schował się w pokeballu. Zadowolony podniosłem się, kiedy chciałem już ruszać pokeball otworzył się, wyszedł z niego Sneasel i wskoczył mi na plecy.
- Rozumiem... Dobrze, nie musisz tam siedzieć. Idziemy!- Powiedziałem i ruszyliśmy przed siebie czyli w stronę Violet City.
Cele: Zostanie dobrym trenerem pokemonów, odkrycie swojej przeszłości.
Pokemony:
Sneasel
Typ:
Charakter: Rozbrykany, lubi kiedy coś się dzieje, ale w sytuacjach, które wymagają skupienia, stara się być skoncentrowany. Tak jak jego trener, nie lubi gorąca.
Ewolucje: Sneasel Weavile
Ataki: Scratch, Leer, Taunt, Protect, Icy Wind 25%.
Specjalna Zdolność: Jego skupienie pozwala mu się skoncentrować na zwycięstwie, dzięki czemu prawdopodobieństwo uniknięcia najsilniejszego ataku wroga rośnie do 80%.
Styl Walk:
Umiejętność: Keen Eye - Ten pokemon nie może mieć zmniejszonej celności.
Finneon
Typ:
Charakter: Chętny do zabawy, nie lubi być sam, przyjazny.
Ewolucje: Finneon Lumineon
Ataki: Pound, Water Gun, Water Pulse 15%.
Specjalna Zdolność: Podczas walki, ataki Finneon'a są silniejsze, jeśli nie walczy w pierwszej kolejności.
Styl Walk:
Umiejętność: Swift Swim - Jeśli podczas walki pada deszcz, prędkość Finneon'a rośnie.
Sandslash
Typ:
Charakter: Skłonny do poświęceń, bardzo szybko przywiązujący się do trenera, wesoły.
Ewolucje: Sandshrew Sandslash
Ataki: Scratch, Defense Curl, Sand Attack, Rollout 25%.
Specjalna Zdolność: Jeśli Sandslash jest najedzony, walczy 30% lepiej.
Styl Walki:
Umiejętność: Sand Veil - w walce daje 1/3 szansy, że rozpęta burzę piaskową, w wyniku której, większość Pokemonów zostaje ranna.
Mareep
Typ:
Charakter: Bezgranicznie ufny, wesoły, potrafi zachować spokój w każdej sytuacji.
Ewolucje: Mareep Flaaffy Ampharos
Ataki: Tackle, Growl, Charge., Thunder Shock 5%.
Specjalna Zdolność: Jeśli walczy jako ostatni Pokemon zdolny do walki, potrafi zachować spokój i uratować sytuację, jego atak wzrasta wtedy blisko dwukrotnie.
Styl Walki:
Umiejętność: Static - jeśli przeciwnik zaatakuje tego Pokemona atakiem fizycznym (mając kontakt z ciałem wroga), wtedy szansa na paraliż wrogiego Pokemona wynosi 30%.
Meowth
Typ:
Charakter: Mściwy, lubi wygrywać, łatwo nawiązuje znajomości z innymi Pokemonami oraz ludźmi.
Ewolucje: Meowth Persian
Ataki: Scratch, Growl, Bite, Slash 15%.
Specjalna Zdolność: Jeśli ten Pokemon wygra walkę, w następnej będzie walczył jeszcze o 10% lepiej. Za każdym razem bonus kumuluje się.
Styl Walk:
Umiejętność: Technician - umiejętność ta, polepsza słabsze ataki Pokemona o 50%
BOX
Plecak:
- Pokeball
- Pokedex
- 560$
- Miodek
- Pokegear
- Karta Telefoniczna
- Chleb
- Chipsy o smaku serowym
- Nieużywany pokeball Sneasla. Służy jako talizman - 0 korzyści w podróży.
Odznaki:
Arcadius Theme
Arcadius Battle Theme
Grimmjow wytańczy ci drogę do mojej KP
Box
Meeeeeeyow
Legenda
Sezon Obejrzany
Sezon Oglądany
Sezon jescze nie obejrzany
- Pokémon: Indigo League ??? - 28.07.2012
- Pokémon: The Adventures in the Orange Islands 28.07.2012 -
- Pokémon: The Johto Journeys
- Pokémon: Johto League Champions
- Pokémon: Master Quest
- Pokémon: Advanced
- Pokémon: Advanced Challenge
- Pokémon: Advanced Battle
- Pokémon: Battle Frontier
- Pokémon: Diamond and Pearl
- Pokémon: Diamond and Pearl Battle Dimension
- Pokémon: Diamond and Pearl Galactic Battles
- Pokémon Diamond and Pearl: Sinnoh League Victors
- Pokémon: Black and White
- Pokémon Black and White: Rival Destinies
Offline